Nie wierzę w nic już, wybacz, pływam
Po między słowami i chwytam
Pojedyncze z nich
Aby utkać odpowiedzi na kilka milionów pytań
Znikam zatapiając się w myślach
By słuchać co mówi mi cisza
A Ona mówi - Uważaj byś w hałasie się nie zgubił
I czasem ma mi za złe, że wiarę swoją zjadłem
I spadłem z wieży Babel, ze zdartym gardłem
Od krzyków, odbitych od płyt chodników
Opadając w przestrzeń, z każdym tekstem
Pełnym ideałów, których tutaj już nikt nie chce, wierzcie
Obok ciszy leży spokój
I zza zasłony mroku obserwuje z boku
Jak się gubię w każdym kroku
Na dystans tam gdzie ja lecę jak wystrzał
Mówi - zwolnij,
Przestań gonić myśli na chwile
Ta najważniejsza sama do Ciebie przypłynie
I widzę jak spokojnie coś do mnie ciągnie
Czuję jak w tym tonę i wiara znów płonię
To jedyne co jest nieskończone
To jedyne co
To jedyne co.
I believe in love(2x)
Bellissimo - mon amour(4x)
Into my room, you softly pour..
Odpłynąłem białą łodzią w wzburzone fale jeziora
Od samotności brzegów nie wartego nic wczoraj
By stawiać czoło wiatrom i stać na wachcie
Wciągać biały żagiel, sterować i kochać w trakcie
Tęsknić gdy brak Cię, stać jak bohater na dziobie
W imię Naszych marzeń, dla trzepotu Twoich powiek
Spojrzenia Twoich oczu, co z dumą nie mówią nic
Lecz patrzą na mnie, to wystarczy mi by żyć
I chronić ten płomień, w naszych splecionych dłoniach
To ciepło, co świeci jak lampion nadziei
To ciepło, co świeci jak lampion nadziei
Nawet, gdy czasem mniej nas łączy niż dzieli
W tej złości, kiedy nie można poskromić gniewu
Przebacz, wierzę w Nas więc i Ty się nic nie bój
I podejdź spokojnie, jak Anioł do mnie
Zapomnij, nie chowajmy w sobie złych wspomnień
Lepiej zbudować pomnik zdobny
I płynąć wspólnie za horyzont po grób
daj Bóg bym mógł spocząć u Twych nóg, tu
Na starość ukołyszesz mnie do wiecznego snu.
I believe in love(2x)
Bellissimo - mon amour(4x)..
Rise Up
Autor: 52 Dębiec
Album: P-Ń X
To 52
Autor: 52 Dębiec
Album:
Uciekamy
Autor: 52 Dębiec
Album: T.R.I.P.