i uuu 5-2 jest tu i uuu CDN Cru, tak
i uuu Punkt Zero RW, pozdro Wiśnix, Zakotara Dojo tu
rap, który zatoczył pełne koło
był na górze, znów wybrzmiewa z samego dołu
by być tu znowu taki sam jak wtedy
by powstać z grobu i żyć jak kiedyś
uodparniam się na jad, chyba mam przeciwciała
aby tobie przeciwdziałać, toksyny mnie nie zabiją
trucizna na mnie nie działa, 5-2 zapierdala
clip, kończy się skala, Deep, Hans, cała sala
soundsystem jak Masala, tak niszczę hała-hałas
muzę, która dała ciała, zaraz, zaraz 5-2 jak skała
przerywa marazm, ktoś krzyczy ała, ała
lecz tak to działa, mała, ta siła pozostała
dreszcz przeszywa ciała, ciężkostrawny kęs
i pies, co nie ma pana, muza ciągle grana
lecz już nie sprzedawana, zatoczone pełne koło
legal, radio, telewizja, powrót i punkt wyjścia
pokój i nagrywka, znowu jakaś misja
bit jak trzeba pizga, bit jak trzeba pizga
Deep z krypt dot com
bit z tych co nie daje dechu taktom
Zakotara Dojo tak to
ten kto pokrętną pętlą podnosi tętno
prędko, to ten kto mętom odciska piętno
5-2 znowu daje tlen dekadentom
a mainstream stoi tępo z otwartą gębą
chłopcze, niech to dotrze
co robię dobrze, bo zrobimy ci pogrzeb
będzie po grze, to siła undergroundu
dał nam ją sam Pan Bóg
do punktu wyjścia powrót aby zwalać z nóg
odtrąbcie pizdy odwrót to jest nasz klub
5-2 gra swój rap, mikrofon płonie jak szlug
[x2]
5-2 dot com bit z tych, co nie daje dechu taktom
Zakotara Dojo, tak to
Tak to, tak to idzie gładko
Tak to, tak to idzie gładko
W końcu znów dwóch wprawia w ruch setki głów
parę słów znów w nakładzie paru stów
na CD'erze 5-2 znowu w eterze
nie zależę od podpisu na papierze
Szczerze? szczerze wierzę w rap, wierzę w 5-2
przestępca z Dębca mówi Hans, wyjazd dla was
nie pierwszy raz rym, bit i bas
bez wątpliwości przybijamy piątki lub łamiemy kości
bez dwóch zdań Poznań, do hymnu powstań
nie jesteś z nami to lepiej zostań
zostaw to, trzeba być we własnym piekle
poznać się z nim pośrodku przekleństw
znowu nabrać sił, odnaleźć własne niebo
i odżyć w nim, stanąć znowu na nogach
znów tu być, kto pamięta ten styl?
ten styl, kto pamięta ten styl, ten styl
ten hardcore wchodzi hardko, jesteśmy marką
gram go z najwyższą rangą jak z ambon
ścinam reakcje jak Dantone, kopię groby ignorantom
wyjazd palantom, Dębiec to nasz kanton
rap z mordom jak gollum brzmi dumnie tu z kolumn
na przekór idolom, zakompleksionym szczylom z forum
nie zboczymy z toru, masz siły to nas porób do oporu
mam kilka chorób ta ma objawy horroru
psychopatyczny pojeb z powrotem tutaj stoję
5-2 się nie cofa, nie cofamy się oboje
myślałeś, że Deep spłonie? o nie, co to, to nie
nadal mam ciepłe dłonie, Tysonie, to nie jest koniec
[x2]
5-2 dot com bit z tych, co nie daje dechu taktom
Zakotara Dojo, tak to
Tak to, tak to idzie gładko
Tak to, tak to idzie gładko
i uuu 5-2 jest tu i uuu CDN Cru, tak
i uuu Punkt Zero RW, pozdro Wiśnix, Zakotara Dojo tu
rap, który zatoczył pełne koło
był na górze, znów wybrzmiewa z samego dołu
by być tu znowu taki sam jak wtedy
by powstać z grobu i żyć jak kiedyś