Uciekamy aż nam zabraknie tchu uciekamy gdy nie widać wyjścia juz uciekamy bo tak jest łatwiej niż stanąć spojrzeć w oczy i walczyć.
1. Uciekamy przed sobą samym i tym co nie znane póki to trwa nie ma czasu by spojrzeć życiu w twarz uciekamy przed marzeniami aby sie nie sparzyć uciekamy przed uczuciami by sie nie osłabić uciekamy przed trudnymi pytaniami uciekamy przed odpowiedziami na nie przed odpowiedzialnością zasłaniając sie beztroską uciekamy z kraju kilometry dalej wciąż szukamy raju gdzie dają nam więcej nie patrząc na ręce jak na przestępcę więcej spotykamy twarze fałszem malowane i te znane których uśmiech szczerość są tak jakby trochę podejrzane dusza rdzewieje kiedy masz nadzieje która topnieje no bo nic sie nie dzieje wiec czekamy miesiącami latami czasami na łut szczęścia który z miejsca ma nas zbawić mijamy sie z nim znów nie wiedzieć czemu uciekamy bojąc sie ze szansy nie wykorzystamy
Ref. Uciekamy aż nam zabraknie tchu uciekamy gdy nie widać wyjścia juz uciekamy bo tak jest łatwiej niż stanąć spojrzeć w oczy i walczyć.
2.Uciekamy ta słabość czyni tak ludzkimi ludzi bez chęci poprawy by mieć w życiu ludzi ciągle błądzimy chociaż wszystko jest juz znane tracimy wciąż po to by odzyskać to co dane przysięgi połamane po uciekane dni odliczane stratowane stare talizmany. Iść zapić życie kline odrobine, wine. Piękne są chwile schowajmy winę w parafinę bajecznej pięknie dopóki cos nie pęknie jest super świat wiruje rzeczywistość mięknie jutro jak by nie istniało nie kołacze drzwi nie dobije sie zbyt duszno jest i głośno dziś pouciekamy razem z nami wieją palny cos sie liczy dla nas tylko many many a ojciec mi powtarzał jutra zawsze patrz synu stawiaj czoła miej wyznaczony azymut prawdziwy facet nigdy nie ucieka z pola sam nie uciekał w dzień w nocy tonął w alkoholach
Uciekamy aż nam zabraknie tchu uciekamy gdy nie widać wyjścia juz uciekamy bo tak jest łatwiej niż stanąć spojrzeć w oczy i walczyć.
Co mam robić dalej kto mi pomorze ? wszyscy zapomnieli wszyscy sie na tym wszechświecie tyrani boją ratujmy to na pomoc was wzywam
ludzie czy nic nie widzicie? każdy sie boi drży o swoje życie. Uciekamy aż nam zabraknie tchu uciekamy gdy nie widać wyjścia juz uciekamy bo tak jest łatwiej niż stanąć spojrzeć w oczy i walczyć. 1. Uciekamy przed sobą samym i tym co nie znane póki to trwa nie ma czasu by spojrzeć życiu w twarz uciekamy przed marzeniami aby sie nie sparzyć uciekamy przed uczuciami by sie nie osłabić uciekamy przed trudnymi pytaniami uciekamy przed odpowiedziami na nie przed odpowiedzialnością zasłaniając sie beztroską uciekamy z kraju kilometry dalej wciąż szukamy raju gdzie dają nam więcej nie patrząc na ręce jak na przestępcę więcej spotykamy twarze fałszem malowane i te znane których uśmiech szczerość są tak jakby trochę podejrzane dusza rdzewieje kiedy masz nadzieje która topnieje no bo nic sie nie dzieje wiec czekamy miesiącami latami czasami na łut szczęścia który z miejsca ma nas zbawić mijamy sie z nim znów nie wiedzieć czemu uciekamy bojąc sie ze szansy nie wykorzystamy Ref. Uciekamy aż nam zabraknie tchu uciekamy gdy nie widać wyjścia juz uciekamy bo tak jest łatwiej niż stanąć spojrzeć w oczy i walczyć. 2.Uciekamy ta słabość czyni tak ludzkimi ludzi bez chęci poprawy by mieć w życiu ludzi ciągle błądzimy chociaż wszystko jest juz znane tracimy wciąż po to by odzyskać to co dane przysięgi połamane po uciekane dni odliczane stratowane stare talizmany. Iść zapić życie kline odrobine, wine. Piękne są chwile schowajmy winę w parafinę bajecznej pięknie dopóki cos nie pęknie jest super świat wiruje rzeczywistość mięknie jutro jak by nie istniało nie kołacze drzwi nie dobije sie zbyt duszno jest i głośno dziś pouciekamy razem z nami wieją palny cos sie liczy dla nas tylko many many a ojciec mi powtarzał jutra zawsze patrz synu stawiaj czoła miej wyznaczony azymut prawdziwy facet nigdy nie ucieka z pola sam nie uciekał w dzień w nocy tonął w alkoholach Uciekamy aż nam zabraknie tchu uciekamy gdy nie widać wyjścia juz uciekamy bo tak jest łatwiej niż stanąć spojrzeć w oczy i walczyć. Co mam robić dalej kto mi pomorze ? wszyscy zapomnieli wszyscy sie na tym wszechświecie tyrani boją ratujmy to na pomoc was wzywam ludzie czy nic nie widzicie? każdy sie boi drży o swoje życie.
Uciekamy
Autor: 52 Dębiec
Album: T.R.I.P.
Spadłem
Autor: 52 Dębiec
Album: T.R.I.P.
To 52
Autor: 52 Dębiec
Album: