By nikt z nas nie był sam eeee ej
pozwólcie nam
Pozwólcie nam choć każdy zakaz to dla was pieniądz
wiem doskonale jeszcze nie raz nas zle ocenia
Joint rekwizytem dzięki któremu poznacie Lite
z wasza zgoda czy bez niej będzie palone i pite
browar na ławce w oczekiwaniu na dostawce
cyfry trzy i psy głos sąsiada w słuchawce
wiem co cie gryzie matole
prawda w oczy kole wzmożone patrole monitoringi w szkole
dziś prześladowany kiedyś sam będzie prześladował wróci
momenty gdy kajdankami skuci
pozwólcie nam dojrzeć świata zalety
zostawcie w spokoju rap pozwólcie zawijać w bety
pozwólcie pracować
pozwólcie godnie zarabiać
pozwólcie nam się podnosić
pozwólcie nam opadać
pozwólcie nie kraść
pozwólcie nie spać na ulicy
pozwólcie nam nie nudzić się w weekendy na dzielnicy
SKURWYSYNU
uporaj się z tym
dopiero później któregoś nas nazwij złym
Pozwólcie nam blanty rolować
pozwólcie popełniać błędy potem ich żałować
pozwólcie kochać by nikt z nas nie był sam
żyć po swojemu pozwólcie nam
Pozwólcie bym mógł uciec od czego czego
Ludzie nie wiedza ze nie słuszne są kary za rzeczy
Rożne pozwólcie twardo powstać zrozumcie życie
Dziadostwa tu gdzie kariera od psa do posła
To jest perfidne aż se zaraz rzygnę te kurwy są temu winne
Poprawy ambitne są chyba widmem
Patrole policyjne kontrole interwencyjne
ja pierdole wielkie „kiwnie??” ich nakazów nie przyjmę
sram na polityków obrady wywiady porady
i konstytucje w państwie przeważają sprawy
macie tu produkcje by pokazać ze te gównozjady
knują plany pedla aby im się wały udały
Matko Bosko co się dzieje z polska
chce ja kontrolować policja i wojsko ryzykować niektórzy muszą
non stop wyeliminować musimy dziadostwo
toż to u nas nie jest przecież swojsko
chciałbym to zakumać ale nie jest prosto
obserwują (…) wiadomo skad z kamer
ich planem pierdolony big brother
Pozwólcie nam blanty rolować
pozwólcie popełniać błędy potem ich żałować
pozwólcie kochać by nikt z nas nie był sam
żyć po swojemu pozwólcie nam
„dlaczego czemu” wkurwiam się na wszystko tak
„dlaczego czemu” nienawidzę władzy tak
bo jestem wolny nikt nie pozwala szerzyć mej teorii
(….) odbiera w zlej kategorii
„pozwólcie nam” żyć w swoim świecie
„mowie pozwólcie nam” być wolnym być na wszystko zdolny
systemowi na godzien chciał byś spuszczać baty
nienawidzę byś (….)
poza tym mam swoje życie w które nie ingeruj
na ciebie nie spoglądnę wiec się nie kieruj
w ta stronę stado wilków jest spłoszone
kurwy patrole cala resztę pierdole
mam swoje klimaty mam swoja szkole
życie w którym nie ma miejsca na głupoty
robię coś chorego lecz lecz z rozsądkiem
(….)
Komu jak nie tobie zabierane są pieniądze
każdy ma swe marzenia każdy ma żądze
my mamy takie żeby wolno było palić
żeby nigdy już nikogo bezpodstawnie nie skazali
Komu jak nie tobie zabierane są pieniądze
każdy ma swe marzenia każdy ma żądze
my mamy takie żeby wolno było palić
żeby nigdy już nikogo bezpodstawnie nie skazali
Komu jak nie tobie zabierane są pieniądze
każdy ma swe marzenia każdy ma żądze
my mamy takie żeby wolno było palić
żeby nigdy już nikogo bezpodstawnie nie skazali
Komu jak nie tobie zabierane są pieniądze
każdy ma swe marzenia każdy ma żądze
my mamy takie żeby wolno było palić
Bilet
Autor: Jamal
Album: